ZaKotem napisał(a):To nawet sobie nie możesz wyobrazić ilu urzędników zatrudnia np. administracja francuska.lumberjack napisał(a): Czyli w takim komunizmie, gdzie był pierdyliard urzędników, którzy wścibiali swoje nochale w pełen wachlarz przeróżnych dziedzin, korupcja była najniższa.W Polsce za "komuny" ilość urzędników była kilkakrotnie mniejsza niż obecnie.
Takie np. ichnie ministerstwo kultury, z którym miałem kiedyś do czynienia, to prawdziwy moloch, zatrudniający więcej niż cały polski rząd.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

