kmat napisał(a): Podstawowy problem z libertarianizmem jest prosty - własność jest pochodną państwa
A tu bym się zastanowił. Własność to w końcu efekt ekonomicznej przewagi zysków nad stratami. Państwa nie ma na pustych platofrmach wiertniczych, a jakoś nie ma wielu przypadków ich zajmowania. Koszty zajęcia są tu większe niż zyski, więc de facto rządzi ekonomia.
Cytat: i bez niego w zasadzie nie istnieje. W ustrojach bezpaństwowych mamy albo wspólne użytkowanie, albo czasową kontrolę zależną od aktualnej równowagi sił.
Mieliśmy. Dzisiaj mamy morza dobrobytu i morza wysychającej biedy. Tego nie było nigdy, rzutowanie zaszłości nie daje tych samych efektów dzisiaj.
Sebastian Flak

