Gawain napisał(a): Państwa nie ma na pustych platofrmach wiertniczych, a jakoś nie ma wielu przypadków ich zajmowania. Koszty zajęcia są tu większe niż zyski, więc de facto rządzi ekonomia.Pusta platforma wiertnicza nie jest wartościowym zasobem. Wyremontowany pustostan już tak..
Realia są proste - własność wymaga jakiegoś katastru, żeby było wiadomo co jest czyje, i aparatu represji, który by tego pilnował. Czyli państwa
Libertarianizm usiłuje to substytuować, uwaga, aksjomatem o nieagresji. Sorry, ale nie jestem przekonany do takiego rozwiązania.Gawain napisał(a): Mieliśmy. Dzisiaj mamy morza dobrobytu i morza wysychającej biedy.No ale co to zmienia?
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

