Kweldulf napisał(a):NFZ jakoś nie płacze nad zapaścią polskiej transplantologii. Powód jest bardzo prosty takie zabiegi są drogie.
NFZ płacze jedynie nad rosnącym zadłużeniem i brakiem pieniędzy. Nad zapaścią transplantologii płaczą zainteresowani - czekający na przeszczep, lekarze rozwijający tę dziedzinę nauki w Polsce itd.
Kweldulf napisał(a):Rozumiem ze nigdy nie widziałeś zwłok po sekcji. Naprawdę paskudny widok. Nie porównuj tego do zmarszczek czy braku zęba na przedzie.Owszem nigdy nie widziałam zwłok po sekcji, (porównanie było tylko żartem z dbających o wygląd po zgonie) aczkolwiek nikt nie może założyć, że jego bliscy/on sam po śmierci nie będą/nie będzie wyglądać jeszcze gorzej niż po sekcji ( np. po wypadku samochodowym ciało może być w nie lepszym stanie)
Idea transplantologii jest bardzo szczytna. Jednak póki co nie mam zamiaru dawać się niepotrzebnie kroić.
Gdyby ktoś nie dał się kiedyś "niepotrzebnie pokroić"albo po prostu nie został pokrojony, bez swojego uprzedniego pozwolenia, pewnie byśmy do dziś nie wiedzieli, że takie operacje w ogóle dają pozytywne efekty
Kweldulf napisał(a):Kiedy już będziesz miała własne dziecko to może zrozumiesz co znaczy najpierw jego utrata a potem nie daj bożeJak już to: Jeśli już będę miała...widok takiego ciała po obrobieniu przez lekarza
Poza tym, czy ciała po sekcji są "udostępniane dla oglądających"?
"Nie udaje mi sie być tak dobrą, jak bym chciała, ani tak złą jak moim zdaniem być powinnam"


widok takiego ciała po obrobieniu przez lekarza