Rita napisał(a): Nie wiem, jaki może być mechanizm powstawania takich reakcji, ale nie przemawia do mnie wykluczanie możliwości, bo nie znamy możliwego mechanizmu. Niestety medycyna zbyt wiele razy pokazała nam, że nie wszystko da się przewidzieć i lepiej być pokornym. Uznaję Twój argument odnośnie dużej populacji w badaniach, która jest bezprecedensowa. Jednak akcja szczepienia tak ogromnej populacji jest również bez precedensu. W przypadku mRNA organizm dostaje dużą dawkę wolnego białka, w przypadku infekcji to białko jest związane z wirusem, więc reakcja organizmu może być inna. Przyjmijmy, że akurat to białko w stanie wolnym może zmienić konformację i stać się białkiem prionowym powodującym jakieś zaburzenia neurologiczne. Zanim to wyjdzie na jaw, zaszczepimy już pół świata. Reakcje autoimmunologiczne również mogą być opóźnione, mogą się rozwijać latami. A to tylko w przypadku szczepionki Pfizera. W szczepionce Oxfordzkiej jest cały wirus, choć nieaktywny, jednak pewnie możliwe powikłania mogą być różnorodne i przynajmniej teoretycznie jeszcze trudniejsze do przewidzenia.Sama wymyśliłaś te 'wiekopomne odkrycia' czy przepisałaś od Górniak?
Nobel z biologii gwarantowany.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

