DziadBorowy napisał(a): Tak samo jak argument, że nie wiemy wszystkiego więc nie wiadomo co się może stać nie jest przekonujący. Nie wiemy wszystkiego o całej masie zagadnień a jednak nie uwzględniamy tej niewiedzy w korzystaniu z osiągnięć nauki i techniki w codziennym życiu.Nie przekonujący wobec czego? Żeby się nie szczepic? Absolutnie tego nie powiedziałam. Może jeszcze raz to powiem - zaszczepie się możliwie najwcześniej jak się da, nawet jeżeli będzie możliwość wcześniejszych płatnych szczepien i uważam, że każdy kto nie posiada przeciwwskazań powinna się zaszczepić. Ogólnie nie jestem przewrazliwona histeryczka, dziecko szczepie na wszystkie nawet nieobowiązkowe choroby, bo uważam, że zawsze lepiej się zaszczepić niż przechorowac. To i to jest ćwiczeniem ukladu odpornosciowego, przy czym to pierwsze w kontrolowanych warunkach.
Natomiast nie chciałabym też bagatelizować kwestii potencjalnych zagrożeń, których być może ktoś nie wziął pod uwagę, że względu na bezprecedensowy charakter całej akcji. Patrząc na rozwój innych szczepionek można stwierdzić, że chyba żadna nie była wprowadzona do obrotu bez krótszego niż roczny follow-up(czas obserwacji pacjenta).
Już teraz myślę, że możemy stwierdzić, że otrzymanie odporności stadnej bedzie niezwykle trudne, być może niewykonalne. sam okres szczepienia bedize ciągnął się miesiącami, nawet w krajach 1wszego świata. Sam wirus jednak nie zniknie, będzie mutowac i pewnie co jakiś czas wywoływac epidemie. Jaki zasięg i charakter będą miały te epidemie w dużej.mierze pewnie zależy ile osob i w jakim czasie się zaszczepi.
The spice must flow

