Coś mnie podkusiło żeby obejrzeć ostatni sezon The Chilling Adventures of Sabrina. Moje zaskoczenie tylko rosło wraz z kolejnymi odcinkami serii. Miałem De-Ża-Wu. Skądś znałem elementy fabularne, coś mi przypominały... Co mianowicie? Mianowicie to:
EDYCJA:
https://wielkiepost.blogspot.com
Seria opowiadań jakie spłodziłem w szczycie swego szaleństwa to objaw czystej prekognicji. W "Sabrinie" jest szereg nawiedzeń przez Najgorsze Koszmary - jak u mnie. Jest Handel Pokątny, Jest Circulus Vitiosus jako element fabularny, są szczyty szaleństwa, przejawia się Monument nawet w pewnym skromnym wtręcie, jest Alternatywny Wszechświat i są Wskreszeńcy. Ja tu se jaja robię, a mi tu czarno na białym wychodzi, że umysł mój jakimś, kurwa, cudem generuje treści które zdobywają milionowe, dolarowe budżety. Człowiek przeżywa rozterki, zadaje pytania: "jak mnie odbiorą, kiedy wyjdę z czymś poważniejszym?", "A co jeśli się nie uda?", "Czy jestem dość dobry?", "Czuję, że nie spełniam się w zawodzie, może powinienem go zmienić?". I nagle w samym środku rozterek: JEB! Okazuje się, że na jakiś rok przed emisją serialu, wymyśliłem większość głównych plot twistów i ze dwa motywy przewodnie. No kurwa.
EDYCJA:
Jeszcze skazanie na życie znalazłem. W sumie w ciul podobieństw.
EDYCJA:
https://wielkiepost.blogspot.com
Seria opowiadań jakie spłodziłem w szczycie swego szaleństwa to objaw czystej prekognicji. W "Sabrinie" jest szereg nawiedzeń przez Najgorsze Koszmary - jak u mnie. Jest Handel Pokątny, Jest Circulus Vitiosus jako element fabularny, są szczyty szaleństwa, przejawia się Monument nawet w pewnym skromnym wtręcie, jest Alternatywny Wszechświat i są Wskreszeńcy. Ja tu se jaja robię, a mi tu czarno na białym wychodzi, że umysł mój jakimś, kurwa, cudem generuje treści które zdobywają milionowe, dolarowe budżety. Człowiek przeżywa rozterki, zadaje pytania: "jak mnie odbiorą, kiedy wyjdę z czymś poważniejszym?", "A co jeśli się nie uda?", "Czy jestem dość dobry?", "Czuję, że nie spełniam się w zawodzie, może powinienem go zmienić?". I nagle w samym środku rozterek: JEB! Okazuje się, że na jakiś rok przed emisją serialu, wymyśliłem większość głównych plot twistów i ze dwa motywy przewodnie. No kurwa.
EDYCJA:
Jeszcze skazanie na życie znalazłem. W sumie w ciul podobieństw.
Sebastian Flak

