Ja mam kilka pytań do ateistów. Jeśli już padły to wybaczcie ale 52 strony to troche dużo do przejrzenia.
1. Jak powstał wszechświat? A może konkretniej - jak coś powstało z niczego?
2. Jak to jest możliwe, że tak zorganizowany i uporządkowany organizm ludzki powstał przez jakieś losowe i chaotyczne reakcje środowiska?
3. Jak wytłumaczyć obecność u człowieka tak złożonych uczuć i emocji jak np. współczucie, żal, poczucie winy czy zaufanie, które stoją raczej w sprzeczności do założeń tworii ewolucji? (Mówiącej o przetrwaniu tylko najsilniejszych osobników itp)
4. Jak powstała mowa ludzka?
Żaden sposób porozumiewania się jakiejkolwiek grupy zwierząt nie zbliża się nawet do mowy człowieka. Profesor Bernard G. Cambpell (z uniwersytetu w Cambridge) w książce "human emerging" napisał - "Po prostu nie wiemy i nigdy się nie dowiemy, jak i kiedy zaczął się język”. Jedne z najpopularniejszych domysłów na powstanie języka noszą nazwy "Ding dong", "la la", "Bow wow", "puh puh" i "Jo-hi-ho". No dosyć zabawne są, to trzeba przyznać. Nie wiem czy istnieje potrzeba, ale jak coś to tu są obalenia tych teorii - https://www.thoughtco.com/where-does-lan...om-1691015.
5. Dlaczego -skoro ewolucja zakłada przystosowywanie się organizmów do zmian środowiska i ich ulepszanie- z rozmnażania bakterii -przez podział komórkowy- doszło do rozmnażania przez kopulacje?
Chyba oczywistym jest, iż sposób w który prokreują się bakterie jest o niebo bardziej skuteczny i szybszy.
6. Jak wytłumaczyć troskę matki o swoje młode?
Nie ma sposobu, aby wyjaśnić troskę matki zwierzęcia o swoje dzieci z perspektywy teorii ewolucji. Ewolucjonista twierdzi, że zwierzęta obserwują swoje dzieci pod kątem przetrwania gatunku. Jest to bardzo dziwne wyjaśnienie, delikatnie mówiąc. Dlaczego matka miałaby poświęcić się dla jakiegoś młodego i bezbronnego zwierzęcia kiedy zawsze może mieć kolejne dziecko? W świetle teorii ewolucji jej instynkt własnego przetrwania powinien być o wiele silniejszy.
1. Jak powstał wszechświat? A może konkretniej - jak coś powstało z niczego?
2. Jak to jest możliwe, że tak zorganizowany i uporządkowany organizm ludzki powstał przez jakieś losowe i chaotyczne reakcje środowiska?
3. Jak wytłumaczyć obecność u człowieka tak złożonych uczuć i emocji jak np. współczucie, żal, poczucie winy czy zaufanie, które stoją raczej w sprzeczności do założeń tworii ewolucji? (Mówiącej o przetrwaniu tylko najsilniejszych osobników itp)
4. Jak powstała mowa ludzka?
Żaden sposób porozumiewania się jakiejkolwiek grupy zwierząt nie zbliża się nawet do mowy człowieka. Profesor Bernard G. Cambpell (z uniwersytetu w Cambridge) w książce "human emerging" napisał - "Po prostu nie wiemy i nigdy się nie dowiemy, jak i kiedy zaczął się język”. Jedne z najpopularniejszych domysłów na powstanie języka noszą nazwy "Ding dong", "la la", "Bow wow", "puh puh" i "Jo-hi-ho". No dosyć zabawne są, to trzeba przyznać. Nie wiem czy istnieje potrzeba, ale jak coś to tu są obalenia tych teorii - https://www.thoughtco.com/where-does-lan...om-1691015.
5. Dlaczego -skoro ewolucja zakłada przystosowywanie się organizmów do zmian środowiska i ich ulepszanie- z rozmnażania bakterii -przez podział komórkowy- doszło do rozmnażania przez kopulacje?
Chyba oczywistym jest, iż sposób w który prokreują się bakterie jest o niebo bardziej skuteczny i szybszy.
6. Jak wytłumaczyć troskę matki o swoje młode?
Nie ma sposobu, aby wyjaśnić troskę matki zwierzęcia o swoje dzieci z perspektywy teorii ewolucji. Ewolucjonista twierdzi, że zwierzęta obserwują swoje dzieci pod kątem przetrwania gatunku. Jest to bardzo dziwne wyjaśnienie, delikatnie mówiąc. Dlaczego matka miałaby poświęcić się dla jakiegoś młodego i bezbronnego zwierzęcia kiedy zawsze może mieć kolejne dziecko? W świetle teorii ewolucji jej instynkt własnego przetrwania powinien być o wiele silniejszy.
"Czy sądzicie, iż stworzyliśmy was bez celu i że nie zostaniecie do Nas sprowadzeni?"
(Koran 23:115)
(Koran 23:115)

