DziadBorowy napisał(a): Może po prostu jacyś geniusze odpowiedzialni za odśnieżanie próbowali topić lód na chodnikach w ten sposób?
To musieli być prawdziwi polscy mędrcy, nomen omen "sól tej ziemi', bo akurat te dropsy do topienia śniegu się kompletnie nie nadają.
Leżą sobie na śniegu, a śnieg sobie z tego nic nie robi
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

