Mnie tylko ramię podrażniło. W sumie większe objawy miałem po szczepieniu na grypę, bo mi nadżarło miejsce wkłucia i zrobiła się krwawiąca ranka z łatwo odpadającym strupkiem.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

