DziadBorowy napisał(a): I jak reakcja po szczepionce, bo u znajomego nauczyciela w robocie po AstraZeneca u praktycznie wszyscy mieli lekkie objawy przypominające stan przedgrypowy (mijały po jednym góra dwóch dniach)U mnie równo po 8h dreszcze i 39 na termometrze, po nocy gorączka spadła, ale został rwący ból mięśni, ból głowy i złe samopoczucie na kilka dni. Zaszczepieni znajomi z pracy radzili, by mieć coś pod ręką na taki wypadek, więc byłem przygotowany. Anegdotycznie młodsi przechodzą dużo intensywniej szczepienie, niż starsi.
Wizyta w punkcie szczepień to też było interesujące doświadczenie. Szło zaskakująco szybko, choć dość chaotycznie. Chłopaki wojaki (OOT?, bo szczeniaki) kierowały do gabinetów, chociaż zanim znalazłem swój, to mnie pielęgniarka przechwyciła na korytarzu i wprowadziła do pierwszego z brzegu. Krótki wywiad o alergiach, do zabiegowego, odczekać 15 minut i do domu. Z racji przerobu tych czekających na korytarzu było kilkadziesiąt osób.

