Dwa Litry Wody napisał(a): Naprawdę nie wiem, czy coś innego niż pasożytnictwo lepiej i spójniej tłumaczy praktycznie każdy aspekt działalności publicznej Prawa i Sprawiedliwości.
Jest koncepcja "maszyn społecznych", opracowywana w Pracowni Pytań Granicznych UAM m.in. przez Tomasza Polaka (dawniej Węcławskiego), w ramach której pewnie dałoby się zgrabnie to zjawisko modelować (http://www.graniczne.amu.edu.pl/index.ph...zyna-zarys).
Ale metafora "pasożyta" jest dość adekwatna.
Dodam tylko do powyższych spostrzeżeń, że jak kombinowałem we wrześniu po jaką cholerę dzieciaki posłano do szkół, to do głowy przyszło mi właśnie powyższe rozwiązanie: w pandemicznym chaosie łatwiej się kradnie; szczególnie, że okazji do tego jest co niemiara. (oczywiście nie tłumaczył bym tej decyzji jednoczynnikowo, ale mógł być to jeden z powodów, może nawet argument przechylający szalę)
All cognizing aims at "delivering a grip on the patterns that matter for the interactions that matter"
(Wszelkie poznanie ma na celu "uchwycenie wzorców mających znaczenie dla interakcji mających znaczenie")
Andy Clark
Moje miejsce na FB:
https://www.facebook.com/Postmoralno%C5%...1700366315
(Wszelkie poznanie ma na celu "uchwycenie wzorców mających znaczenie dla interakcji mających znaczenie")
Andy Clark
Moje miejsce na FB:
https://www.facebook.com/Postmoralno%C5%...1700366315

