zefciu napisał(a): Zupełnie nie. Całą robotę odwaliło za mnie gotowe narzędzie. Ja tylko wprowadziłem dane.
Za te pół godziny czasu, który napisałeś, że na to poświęciłeś dostałeś plusa. Przecież nie napisałem, że ręcznie to obliczałeś, więc nie wiem o czym Ty piszesz, ale ok, przejdźmy dalej.
Zefciu: czego Ty tymi swoimi wykresami dowiodłeś? Przecież to jest aż śmieszne. Weź może opublikuj te swoje badania to Katar, Arabia Saudyjska i inne bogate kraje zaprzestaną produkcji bo to się przecież nie opłaca zdaniem zefcia.
Oczywiście na bogactwo danego kraju wpływają setki jak nie tysiące różnych czynników a nie tylko sama emisja co2. Dlatego nie tak prosto można coś udowodnić mając taki mały zakres danych.
Kilka krajów, które produkują dużo co2 na osobę:
Katar
emisja 64,5ton na osobę, pkb na osobę 60 804 USD
Zjednoczone Emiraty Arabskie
emisja 51,4ton na osobę, pkb na osobę 38 436 USD
Singapur
emisja 42,2ton na osobę, pkb na osobę 38 436 USD
Stany Zjednoczone
emisja 19,1ton na osobę, pkb na osobę 59 495 USD
Niemcy
emisja 9,8ton na osobę, pkb na osobę 50 842 USD
Francja
emisja 5,3ton na osobę, pkb na osobę 44 934 USD
Kilka krajów, które produkują mało co2 na osobę:
Pakistan
emisja 0,9ton na osobę, pkb na osobę 1308 USD
Indie
emisja 1,7ton na osobę, pkb na osobę 1983 USD
Wietnam
emisja 1,7ton na osobę, pkb na osobę 2546 USD
Indonezja
emisja 2,2ton na osobę, pkb na osobę 4135 USD
Egipt
emisja 2,7ton na osobę, pkb na osobę 2501 USD
Jak widać istnieje zależność między bogactwem a emisją co2. Bogate kraje, które mogą sobie pozwolić na produkcje energii np. przez elektrownie atomowe tą emisje mają niską względem pkb na osobę, natomiast gdy te kraje się bogaciły produkowały więcej co2 niż obecnie. Warto zatem porównać wzrost PKB danego kraju do wzrostu emisji co2.
