EusMadeus napisał(a): Nie zgodzę się z Tobą. Nawet jeśli ludzie będą bogaci to ciągle będą mieli te statystyczne 100IQ.
Problemem NIE USUWALNYM demokracji jest właśnie to 100IQ.
Demokracja zakłada, że obywatel 100IQ, który nie zna się na ekonomii będzie mądrze decydował o całokształcie państwa.
Jest to bzdura. Decydować powinni o tym niezależni specjaliści. Nie plebs tylko specjaliści.
Popatrz na Szwajcarię. Demokracja bezpośrednia. Wszystkie najważniejsze decyzje podejmowane w referendach. Ludzie bogaci. Widzisz tu jakieś nieusuwalne problemy?
EusMadeus napisał(a): Ja jestem zwolennikiem monarchii. Z demokracji wyleczyłem się mając 9 lat. Wystarczyło tylko pomyśleć.
Łatwo jest krytykować demokrację. Monarchia wcale nie lepsza jeśli król kretyn, a doradcy ogarniają tylko swoje interesy.
EusMadeus napisał(a): To jest właśnie skutek demokracji. Król nie psułby własnego pieniądza bez powodu. Politycy natomiast dopuszczą się zniszczenia pieniądza a nawet kraju aby tylko wygrać kolejne wybory.
Problemem demokracji rzeczywiście jest to, że politycy nie myślą długoterminowo. Aby się nachapać, a co będzie w przyszłości to już problem tych co będą za parę lat rządzili.
Ale króle... mało to było królów, którzy rządzili dziadowsko?
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

