Żarłak napisał(a): Zmienić wypadkową głupoty?
Trudno będzie mi formalnie zdefiniować „głupotę”. Czy dzieciak, który przeczytał jedną lewacką/prawacką książkę i wie już jak uratować świat jest „głupi”? Czy po prostu zachowuje się tak jak każdy w jego wieku?
Cytat:Głupota=emocja+błąd?
Generalnie u podstaw każdego światopoglądu leżą irracjonalne podstawy (problem
is-ought Hume’a). Każdy zatem w coś tam wierzy. Na tę wiarę nakłada się niepełna informacja i rozumowanie, które czasem są błędne. I tak powstają ideologie. To co postuluję, to że istnieje w wyznawaniu ideologii pewien element stały i pewne elementy, które mogą się zmieniać. Nie ma „zwrotów o 180 stopni”, ale jest dopasowywanie ideologicznej nadbudowy do podstaw.
InspektorGadżet napisał(a): Powiedz że jesteś homo to wyśmieje cie jedna grupa społeczna, powiedz że żyjesz w czystości przedmałżeńskiej to wyśmieje cie cale społeczeństwo. Znam z autopsj(nie mówię o byciu homo)
Tak? Naprawdę doświadczyłeś bycia wyśmiewanym przez całe społeczeństwo? Jakoś mi umknęła ta nagonka, gdy politycy partii rządzącej mówili, że
IG to nie człowiek, bo nie rucha.