Właśnie skończyłam naprawdę (moim zdaniem) dobry serial, osadzony w realiach amerykańskich lat osiemdziesiątych. Ma wciągającą fabułę, ciekawe, wyraziste postaci i świetny klimat. Nie chcę zdradzać za dużo treści, ale podpowiem, że przy oglądaniu nasuwa się myśl o np. Amwayu. Amerykański sen, amerykańscy milionerzy, jak to naprawdę może wyglądać.
Świetna rola Kirsten Dunst
Jak zostać Bogiem na Florydzie
I nie jest to komedia, jak ktoś bez sensu napisał na Filmwebie. To dramat.
Świetna rola Kirsten Dunst
Jak zostać Bogiem na Florydzie
I nie jest to komedia, jak ktoś bez sensu napisał na Filmwebie. To dramat.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.

