1. kwestie kwasu już omówiłem
2. popatrz sobie na zdjęcia martwicy skóry a później porównaj to z dłońmi O. Pio
3. Ja nie twierdzę że nie istnieją "racjonalne"(należy jeszcze zdefiniować co to znaczy racjonalne) wyjaśnienia. Ja twierdzę że są nieprzekonywujące, zresztą sam podajesz że lekarze nie byli zgodni co do pochodzenia tych ran. A chyba jednak powinni wyjść z jakąś wspólną jednoznaczną tezą (na razie przedstawiłeś trzy hipotezy : nieleczona martwica, sam się okaleczał kwasem, sam się okaleczał innym sposobem - jak żołnierze). Skoro nie potrafili dojść do jakiegoś wniosku to nie mam powodu by przyjmować ich narrację. A zdarzały się przypadki w których fałszywość stygmatów wykazano
4. Nawet mocno lewicowa wikipedia podaje że nigdy nie wykazano fałszywości stygmatów O. Pio.
2. popatrz sobie na zdjęcia martwicy skóry a później porównaj to z dłońmi O. Pio
3. Ja nie twierdzę że nie istnieją "racjonalne"(należy jeszcze zdefiniować co to znaczy racjonalne) wyjaśnienia. Ja twierdzę że są nieprzekonywujące, zresztą sam podajesz że lekarze nie byli zgodni co do pochodzenia tych ran. A chyba jednak powinni wyjść z jakąś wspólną jednoznaczną tezą (na razie przedstawiłeś trzy hipotezy : nieleczona martwica, sam się okaleczał kwasem, sam się okaleczał innym sposobem - jak żołnierze). Skoro nie potrafili dojść do jakiegoś wniosku to nie mam powodu by przyjmować ich narrację. A zdarzały się przypadki w których fałszywość stygmatów wykazano
4. Nawet mocno lewicowa wikipedia podaje że nigdy nie wykazano fałszywości stygmatów O. Pio.
Andrzej Sujka napisał(a):prof. Festa: "Ręce są przebite na wylot; otwór jest taki, że można przez niego zobaczyć to, co znajduje się na drugiej stronie. Dłoń można tylko przymknąć z wielkim wysiłkiem i nie całkowicie. Na stopach są okrągłe rany. Ciągle sączy się z nich krew, która moczy buty. Naciśnięcie tych ran palcem sprawia bardzo silny ból. Na lewym boku klatki piersiowej jest zranienie w formie odwróconego krzyża. Dłuższy odcinek ma siedem centymetrów, a krótszy pięć. Z tej rany sączy się więcej krwi aniżeli z innych. Ojciec ma ją zawsze zabandażowaną i co parę godzin zmienia opatrunek, który przemięka krwią".
Dragula napisał(a):tego co wiemy na temat Rzymian, powinny się znajdować w innym miejscuSkąd wiadomo?

