InspektorGadżet napisał(a): Myślę że te kilka osób które stacjonuje na granicy z Białorusią możnaby wpuścić do Polski. Po pierwsze, państwo Polskie na obecnej sytuacji traci wizerunkowo. A po drugie, głodzenie ich jest paskudne. Obecna sytuacja na granicy to zapłata za wspieranie opozycji na BiałorusiKurwa, amagiedon idzie. Kłinkłe napisał coś z sensem.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.


