Kanada zacznie mieć problemy z Chinami, gdy te zbudują bazy u arktycznych wybrzeży rosyjskich i zaczną mieć regularne konwoje w tamtym rejonie. I trzeba pamiętać też jak mogą latać rakiety balistyczne do USA. No właśnie. Więc Kanada i USA będą musiały zwiększyć obecność wojskową i bazy w tej części globu. Zasadniczo, to nowe porozumienie dotyczy państw, które nie miały zbyt wiele wyboru. Kluczowa jest Australia.
Tak będzie. Sformalizowanie tego działania było wyczekiwane, bo znaki pojawiały się od dawna. Raczej nikt nie jest zaskoczony. Nowa "zimna wojna" trwa już jakiś czas. Tym razem rozegra (już rozgrywa) się w dużej mierze w cyberprzestrzeni.
Tajwan ponoć jest nie do obrony, ale mimo to ważne jest bronienie go.
Adam M. napisał(a): Sie wlasnie dokonal, a zostal wykonany przez partnerow atlantyckich US i GB, ktorzy dolaczyli Australie i stworzyli nowy pakt wojskowy zupelnie jawnie majacy na celu ograniczenie ekspansji Chin. Wydaje sie ze do paktu moze przystapic Japonia jostro skonfliktowana z Chinami na temat wysp na morzu Pld Chinskim. Chodzi oczywiscie o ochrone Tajwanu, gdzie coraz wyrazniej widac eskalacje chinskich grozb. Chyba nie przypadkiem czesc angielskiej floty zostala wyslana na morze Pld .Chinskie gdzie ma spedzic przybajniej 5 lat! Do tego chinski ambasador w Anglii dostal zakaz wstepu do Westminsteru. Mozna powiedziec ze jest to jakies odbicie sytuacji w Hongkongu gdzie Chiny nie dotrzymaly swoich zobowiazan w sprawie utrzymania autonomii tego obszaru.
Stawia to w troche innym swietle szybkie wycofanie sie Stanow z Afganistanu, srodki beda potrzebne gdzie indziej.
Mysle ze Europa tez bedzie pozostawiona sama sobie i musi szybko zadbac o siebie militarnie.
Tak będzie. Sformalizowanie tego działania było wyczekiwane, bo znaki pojawiały się od dawna. Raczej nikt nie jest zaskoczony. Nowa "zimna wojna" trwa już jakiś czas. Tym razem rozegra (już rozgrywa) się w dużej mierze w cyberprzestrzeni.
Tajwan ponoć jest nie do obrony, ale mimo to ważne jest bronienie go.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

