Ze strony "Stop cmentarnemu wyzyskowi" z FB:
https://www.facebook.com/stopcmentarnemuwyzyskowi/
Cytat:Tylko dla czytelników o mocnych nerwach!!!
We wczorajszej Gazecie Wyborczej ukazał się duży tekst, w którym red. Agnieszka Urazińska w tytule cytuje wypowiedź naszego Pana Stasia " Odbierzemy Kościołowi monopol na pogrzeby" . Pan Stanisław jest z nami od początku, pomimo swojego podeszłego już wieku jest pełnym wigoru człowiekiem i bez niego, bez jego dobrych rad i pomysłów nie byłbym i nie bylibyśmy w tym miejscu, do którego udało się dojść.
Pani redaktor relacjonuje od początku naszą walkę z cmentarną drożyzną. W artykule wczorajszym przedstawia ją od początku, do dnia dzisiejszego. Pisze również o naszym pomyśle zmiany ustawy " o pochówkach" i trwających konsultacjach społecznych w tej sprawie. W tej sprawie bardzo prosimy o Państwa glos.
Bardzo ciekawy jest wywiad jaki red. Urazńska przeprowadziła z ks. Przemysławem Szewczykiem, prezbiterem Archidiecezji Łódzkiej.
Ks. prezbiter wyrażenie oddziela ofiarę na celebrę od opłat, o czym my doskonale wiemy. Informuje, ze w przypadku ludzi biedniejszych posługa jest sprawowana za darmo. Informuje, że ofiara jest przeznaczona na utrzymanie duchowieństwa. Prezbiter dziwi się, że ludzie narzekają, że musza dać księdzu np. 50-150 zl za np chrzest, a wydają dużo pieniędzy na koszty przygotowania typ ubrania, kwiaty, przyjęcie, prezenty. To właśnie z tych datków ksiądz musi się utrzymać, a wykonuje cała masę pracy typu prowadzenie scholi, grup ministrantów, organizowanie parafii, prowadzenie biura, spowiadanie.
Widać, ze czlek to zapracowany i nie mający na nic czasu. Cóż, taki zawód, jak widać.
Mnie osobiście zaskoczyło i wręcz zaszokowalo stwierdzenie księdza, który na zdanie dziennikarki, iż naszym zdaniem opłaty są przesadzone stwierdza " Tu obowiązują prawa wolnego rynku. Jeśli w jakimś miejscu archidiecezja jest monopolistą, może ceny narzucać".
Na dziennikarskie dictum, iż w Brzezinach za otwarcie bramy dla kamieniarza pobierana jest wg oficjalnego cennika opłata 120 zł, a za postawienie pomnika 550 zł ks. Szewczyk stwierdza:. " Teraz mówimy o działalności gospodarczej prowadzonej przez instytucję kościelną. Ona nie ma nic wspólnego z prawem kanonicznym...".
Jak to się ma do stwierdzenia ks. Tracza, który twierdzi, ze Kościół na cmentarzach nie prowadzi działalności gospodarczej??? Czy państwo też zauważacie pewien dysonans wypowiedzi dwojga duchownych?
Oczy me otwarły się z wrażenia kiedy to ksiądz na informację o zaciąganiu kredytu na pochówek odpowiada " ...w przypadku ożenków też się bierze kredyty,...,Tyle, że Kościół nie jest właścicielem sal balowych i nie przygotowuje cateringu, więc nie ma kontrowersji, bo nikt nie kwestionuje opłaty za talerzyk..." Ksiądz proponuje, bo poznać pewne machanizmy, zanim oskarży się Kościół o pazerność.
Przed oczami z wrażenia miałem juz OIOM-wą salę i respirator, kiedy przeczytałem krytyczne stwierdzenie iż bogactwo księży, dobre samochody, wystawne życie nasilają krytykę, a ksiądz odpowiedział " Posiadanie nie jest grzechem. A ubóstwo nie jest obowiązkiem, bo wtedy występowalibyśmy przeciwko prawu naturalnemu...Przedstawicielom duchowieństwa również zdarza się żyć ponad stan...." .
Pani red. Urazińska niejednokrotnie pisała już o cmentarnej brzezińskiej drożyźnie i komentarzach krytycznych pada stwierdzenie, ze "czasem to wściekły i nierozumny antyklerykalizm" .To chyba przytyk do moich działań, ale do tego już jestem przyzwyczajony i uodporniony.
Zaproponowanie zwrotu części pieniędzy za pogrzeb przez kurię ksiądz komentuje, ze to może być przełom w kwestiach cmentarnych cenników, nie tylko na cmentarzach katolickich, ale i komunalnych.
No właśnie o ten przełom chodzi, proszę Szanownego Księdza. Chodzi o to, by ludzie nie musieli się zadłużać, by pochować swojego bliskiego. By nie musieli płakać po rozstaniu nie tylko ze straty, ale tez z zakłopotania o przyszłość finansową swoją i pozostałych przy życiu bliskich.
Ks. Przemysław na koniec wywiadu sceptycznie podchodzi do informacji o planowanej przez nas propozycji zmiany prawa mówi nam " Z Bogiem", bo zgodnie z naszym zwyczajem zmarły leży i czeka na zmartwychwstanie. Nie wie też, czy zmiana prawa pozwoli wyprzeć tradycyjny pogrzeb.
Kolejny juz raz poinformuję, że proponowana zmiana prawa nie ma zamiaru wypierać tradycyjnego pochówku, lecz dać ludziom możliwość pochówków alternatywnych, a to przełoży się na zmniejszenie wydatków za pogrzeb.
https://www.facebook.com/stopcmentarnemuwyzyskowi/
Cytat:Szanowni Państwo.
Jest kolejny, dla nas gigantyczny sukces. Archidiecezja Łódzka uznała w części powództwo. To oznacza, że zainkasowano od rodziny zmarłego ok. 1400 zł za dużo za wykopanie grobu i dochowanie do piwnicy. To tylko część roszczenia i w tej dalszej części, o dalszą kwotę trwa proces. Na dzisiejszej rozprawie padły konkretne kwoty. Koszt wykopania grobu koparką to 100 zł. Ile Państwo płacicie za tą czynność w czasie załatwiania pogrzebu w kancelarii cmentarza? Kierowniczka cmentarza nie zna nazwiska osoby, która kopie tą koparką. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że współpracuje z tą firmą od kilku lat.
Zyski miesięczne, po odliczeniu wszystkich kosztów, to ok. 40 tys. zł, które to są przekazywane do Archidiecezji. Przypominam tylko, ze cmentarzy będących w zarządzie Archidiecezji Łódzkiej jest kilkanaście. Niektóre znacznie większe od brzezińskiego, zapewne też z większą ilością pogrzebów.
Olbrzymią radość sprawia mi fakt, ze ok. połowa kwoty dochodzonej przez powódkę trafiła już na jej konto.
Ten dzisiejszy, odroczony, do 15 listopada proces, pokazuje,że jednak mamy rację. Zarówno jak, jak i powodowie. Warto bylo poświęcić swój czas. Kolejny uśmiech zagościł na twarzy osoby, która by pochować bliskiego musiała się zapożyczyć. Nie byłoby tego, gdyby nie pomoc kancelarii adwokackiej @Głogowski&Majewski Adwokaci, za którą chciałbym w tym miejscu, kolejny raz serdecznie i mocno podziękować. Walczymy nadal. Warto.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

