lumberjack napisał(a): Wymuszanie na ludziach ekologicznych rozwiązań. Wbrew ich woli i portfelowi.Czyli że co? Postuluję, żeby wszyscy poza mną byli zobowiązani do „ekologicznych rozwiązań”, cokolwiek to znaczy?
Cytat:A ja jakoś nie mam zaufania do OZE. Atom wolę.Tylko że „klasyczny atom” szacowany jest na 80 lat. Więc albo fuzja, albo OZE. Jak na razie opłacalnych reaktorów fuzyjnych ni mo. A OZE jest.
Cytat:Nom, racja. Teraz jest już za późno.Gdyby mi, tak jak Tobie, chodziło o wskazywanie winnych, musiałbym wskazać radę miasta, która ustala plany zabudowy.
Cytat:Nie pisałem na poważnie tamtego zdania.Ale nawet w żartach z obfitości serca usta mówią. I mam wrażenie, że Ty próbujesz globalne problemy rozwiązywać wskazywaniem winnych.
Cytat:w przeciwieństwie do ekoszajbusów, którzy tylko patrzą jak najszybciej normalnym ludziom normalnych samochodów pozabraniać.Nie ma czegoś takiego jak „normalny samochód”.
