Rodica napisał(a): Nie ma pilnej potrzeby znajdowania rozwiązania i hamowania gospodarki, wyłudzania pieniędzy od podtników. Nic nam nie grozi w perspektywie setek lat.
Człowiek oprócz instyntku samozachowawczego ma też instynkt do przedłużenia gatunku. Konkretnie każda osoba o zdrowo rozwiniętym uczuciu rodzicielskim chce, żeby jego dzieciom było co najmniej tak samo dobrze, jeśli nie lepiej. Z tego powodu rodzice świadomie rezygnują z wielu uciech codzienności i z możliwości wydawania pieniędzy na zbytki, zamiast tego wkładając je w następne pokolenie czy pokolenia. To jeden z powodów, dla których jako gatunek - wbrew krytykom zgubnych skutków cywilizacji - rozwijamy się od kiedy wyszliśmy z jaskiń. To jeden z powodów, dlaczego zamiast zjadać ziarno je zasialiśmy, dlaczego zamiast zabijać antylopę zaczęliśmy ją hodować. To jeden z powodów, dla którego od późnego średniowiecza sadzimy lasy tam, gdzie je wycinaliśmy, chociaż do kompletnego wycięcia lasów było też jeszcze setki lat. Wiedzieli to ówcześni mnisi i królowie z ich skromnymi możliwościami analizy naukowej, ale mimo to stosowali zasadę. Cywilizacje, które zapominały o tej zasadzie, upadały (i niektóre upadają do dziś). Cedry Libanu zajmują tam dziś powierzchnię odpowiadającą powierzchni Kołobrzegu, gdyż ktoś "zapomniał", że trzeba w porę sadzić nowe. To oczywiście nie jest powód, dla którego cywilizacja w Libanie upadła, to raczej symptom tego upadku.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

