lumberjack napisał(a): Ale jak by tak siąść i się zastanowić, to by dało radę dużo więcej rzeczy znaleźć.Ależ oczywiście. Tylko nigdy to nie będzie „zwolnić kilku urzędasów darmozjadów”. W Polsce problemem nie jest to, że urzędasy się obijają, tylko że ich praca jest niewydajna.
Cytat:A jaką? Bo mnie się wydaje, że można się bez nich obyć. W ogóle można telewizora nie mieć i żyć.Oczywiście. Ale mnie tutaj nie chodzi o konkretną technologię, bo w istocie, TV jest przeżytkiem. Chodzi mi o istnienie źródła informacji, które jest niezależne od korporacyjnych źródeł finansowania. Oczywiście można to zrobić inaczej. W moim odczuciu obecnie crowdfundowane Radio 357 wywiązuje się z roli „medium publicznego” lepiej, niż media publiczne. Mimo wszystko inteligentnych i rzetelnych mediów jest w Polsce niewiele.
Cytat:Po pierwsze - ludzie najszczęśliwsi pod jakim względem i jak to w ogóle zmierzyłeś lub ktoś zmierzył?Pytając się ich, czy są szczęśliwi.
Cytat:Najszczęśliwsi są ponoć amazońscy buszmeni z jajami do kolan biegający na golasa po krzokach z dzidami.Niestety 8 miliardów ludzi nie wyżyje biegając po krzokach z dzidami. Trzeba szukać innych rozwiązań.
Cytat:Które to są te kraje i czy przypadkiem nie przeżyły one ery "rozbuchanego kapitalizmu", którego owoce są obecnie po prostu powoli przejadane przez "rozbuchany socjalizm"?Właśnie wbrew mitom — nie. Skandynawskie programy socjalne wcale nie były wprowadzane w okresie jakiejś superprosperity.
Cytat:A o szkodliwości socjalizmu chyba najłatwiej przekonać się analizując sytuację państw zachodnich praktykujących kapitalizm i państw komunistycznych aspirujących do komunizmu, a mających rozbuchany socjalizmA ja gdzieś tutaj broniłem komunizmu? Bo mnie się wydaje, że gadałem o skandynawskich państwach liberalnych, które rynkową gospodarkę łączą z rozbudowanymi programami socjalnymi. Wiele rzeczy w tych krajach to odwrotność socjalizmu.
Cytat:Szkodliwość socjalizmu to nie jest tylko narracja. I bardzo łatwo jest udowodnić jej obiektywną prawdziwość.Pojęcie „socjalizm” jest tak szerokie, że ciężko to zrobić.
