zefciu napisał(a):W jednym z tych krajów ludzie nawet w więzieniu mają zapewniony wysoki (jak na światową średnią) standard życia, w drugim czasami przymierają głodem
Mój wujek siedział na półotworku i se chwali więzień. Mówi że żarcie mieli lepsze jak w domu. A i duże możliwości zainteresowań są np. siłownia, ping pong, gry, książki i ciepła woda. Napewno lepiej mu się żyło we więźniu niż na bezrobociu na wolności

