Rodica napisał(a): Jak by się chcialy to by się nauczyły,
No właśnie nie "jakby chciały", bo komunizm nawet w jego najłagodniejszych wersjach to dyktatura zbudowana na rozwalaniu gospodarki. Przypomnijmy, to były czasy, kiedy Rząd ustalał ceny mięsa, mąki, kaszy. W odróżnieniu od tego dyktatury typu Franco, Pinochet czy Park Chung-hee ustalali wszystko możliwe, oprócz cen kiełbasy czy cukru.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_cenowo-dochodowa
Cytat:ale u nas w Polsce ludzie nie mają bladego pojęcia o ekonomii, bo tego nie uczą w szkołach, to jest wiedza tajemna i ma taką pozostać.
To jakiś post-balcerowiczowy neolibski mit, że lekcje ekonomii mają być uczone w szkołach. Nie znam kraju, który by takie edukacje prowadził, choć wykluczyć nie można. Natomiast nie słyszałem ani jednego przykładu kraju, który swój sukces gospodarczy opierał na wprowadzeniu ekonomii do szkół.
Cytat:Zawsze się można porównać z Moldawią czy z czymś podobnym.
No można. Choć lepiej do Ukrainy. Mołdawia jest mała i miała od początku problemy graniczne z Rosją (Naddmiestrze), które mocno wpływają na gospodarczą kondycję państwa. Ukraina do Majdanu i Krymu większych problemów nie miała.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

