bert04:
Cytat:To jakiś post-balcerowiczowy neolibski mit, że lekcje ekonomii mają być uczone w szkołach. Nie znam kraju, który by takie edukacje prowadził, choć wykluczyć nie można. Natomiast nie słyszałem ani jednego przykładu kraju, który swój sukces gospodarczy opierał na wprowadzeniu ekonomii do szkół.Spytaj się przeciętnego Polaka czy wie czym jest inflacja, co do niej prowadzi i czy wie skąd rząd bierze pieniądze. Gdyby mieli świadomość, że rząd ją wywołuje, żeby im wybrać pieniądze z kieszeni może by nie głosowali na PiS. Dzieki nim mamy 10% inflację, chociaż realna może być wyzsza, do tego dojdą podwyżki cen energii, co przeloży się nie tylko na wyższe rachunki za prąd ale wzrost cen na towary i usługi. W krajach cywilizowanych, owszem, przekupuje się ludzi, żeby nie głosowali na populistów, ale w Polsce to populiści przekupili ludzi. Więc albo się ich sensownie przekupuje albo edukuje.
Rozsadziło mi antenę.

