bert04 napisał(a): Na krótką chwilę wrócę do tematu. Dla znawców to może nic nowego, ale ja dopiero niedawno dowiedziałem się o istnieniu atomowych elektrowni torowych (w sensie, od pierwiastka Tor, nie od szyn kolejowych). Ma to być nadzieja na (w miarę) czystą energię z atomu, dodatkowo paliwa ma starczać na dłużej (7x ?), niż uranu. Ktoś z tutejszych wie więcej ponad to, co szybkim guglem można sobie wyczytać?
https://www.chip.pl/2021/12/chinczycy-zb...-rosjanow/
Już są
Ja tam czekam na cud nad Wisłą czyli na chwilę gdy narodowi czempioni, miliarderzy i co cwańsze samorządy zaczną kupować reaktorki na własną rękę. Stawiam, że za pięć lat będzie tego mrowie.
Sebastian Flak

