Nie no jasne. Jak ktoś będzie jadł wyłącznie frytki smażone na oleju roślinnym - to jest to przecież dieta całkowicie wegańska. Ale zdrowe to nie będzie 
Mięso spożywane w umiarze też krzywdy wielkiej nie zrobi. Ale po pierwsze umiar to nie jest dwa kilo na tydzień. A po drugie nie lubię jak ktoś do jedzenia mięsa dorabia sobie niestworzone historie jakie to ono nie jest zdrowe i do poprawnej diety niezbędne. Dla większości ludzi jest po prostu smaczne - i tyle. Ot cała tajemnica jego popularności.

Mięso spożywane w umiarze też krzywdy wielkiej nie zrobi. Ale po pierwsze umiar to nie jest dwa kilo na tydzień. A po drugie nie lubię jak ktoś do jedzenia mięsa dorabia sobie niestworzone historie jakie to ono nie jest zdrowe i do poprawnej diety niezbędne. Dla większości ludzi jest po prostu smaczne - i tyle. Ot cała tajemnica jego popularności.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

