Sofeicz napisał(a):bert04 napisał(a): @Sofeicz
Ten artykuł to jakaś totalna sieczka intelektualna.
No to masz ciąg dalszy sieczki intelektualnej - tym razem Twardoch dla "Die Welt".
https://www.dw.com/pl/twardoch-w-die-wel...a-60783870
Przecież to diametralnie różne teksty, tamta Ulrike Coś-tam Smoś-tam nie ma pojęcia o historycznych korzeniach niemieckiego pacyfizmu, które polski autor pojmuje w mig. Wychodzi tu druga słabość niemieckiej kultury współczesnej, ignorancja historii. Tak jak Polacy prześcigają się w znajomościach przeszłości swojego kraju i okolic, dla Niemca to jakaś strefa zakazana, wstęp tylko dla nazioli i innych faszystów, teraźniejszość się liczy nie przeszłość. I potem paniusia Ulrike jest zaskoczona, że w innych krajach dyskusje o geopolityce są inne i zwala to na jakiś niemiecki millenaryzm.
Nie chodzi o to, czy pani Ulrike ma rację. Chodzi o to, że baba nie miała pojęcia o przyczynach i historii tego zjawiska, mądrzyła się w temacie, o którym nie ma blado-zielonego pojęcia. A jak doczytać, że kobita należy do jakiejś Europejskiej Rady Ważnych Spraw i Poważnych Problemów, to już się włosy na jajcach jeżą.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

