lumberjack napisał(a): (...)"W wyższych temperaturach tempo oddychania nadal rośnie, w przeciwieństwie do gwałtownie spadającego tempa fotosyntezy. Szybko wkraczamy w reżimy temperaturowe, w których produktywność biosfery gwałtownie spadnie, podając w wątpliwość przyszłą żywotność lądowego pochłaniacza” – stwierdzono w badaniu."
To jest właśnie przykład sprzężenia zwrotnego. Równie ważne są skutki wzrostu temp. przez CO2 i dalsze podbijanie jej przez większą aktywność innych procesów biochemicznych. CO2 może być zarówno przyczyną i katalizatorem ocieplenia, a głównymi winowajcami inne zjawiska, które z tego tytułu stały się dużo intensywniejsze.
Sofeicz napisał(a): Procesem, który usunął w kambrze całą tę masę węgla z ekosfery było 'grzebanie' ogromnych mas materii organicznej i jej fosylizacja.
W kambrze? Chyba chodziło Ci o karbon. W kambrze nie było w ogóle roślin lądowych, a na granicy kambru i ordowiku stężenie dwutlenku węgla było w fanerozoiku rekordowe i sięgało kilku tys. ppm.
https://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/m...artwic-43/

