Adam M. napisał(a): Rodica, nie wiem skad bierzesz swoje informacje ale sa one lekko przeterminowane. Spiesze cie zawiadomic ze 99.9% pieniadza bedacego w obiegu obecnie to pieniadz cyfrowy.
Otóż mylisz pojęcia. Pieniądz bezgotówkowy i pieniądz cyfrowy, to dwa RÓŻNE obiekty, inaczej funkcjonujące. To pierwsze, to coś jak "zobowiązanie do wypłaty gotówki" i z gotówką ściśle związane, to drugie, to na razie albo hipoteza (analizy i przygotowania w około stu krajach świata), albo realne wdrażanie (o dziwo w Kambodży), albo testy (Chiny).
Są też zasadnicze różnice między pieniądzem cyfrowym typu CBDC (pieniądz cyfrowy banku centralnego ) i pieniądzem cyfrowym typu blockchain (np. Bitcoin) - banki centralne nie chcą technologii blockchain wdrażając CBDC, bo zbytnio wiąże im ręce w łupieniu obywateli.
zefciu napisał(a):Rodica napisał(a): Po pierwsze wszystkie pieniądze obywateli będą znajdować się pod kontrolą systemu finansowego.Tak, jakby teraz się nie znajdowały.
Nadzór można mieć nad więźniami, ale to nie znaczy, że się ich całkowicie kontroluje. Nadzór nad obecnym pieniądzem, o ile taki w ogóle teraz istnieje, jest niczym w porównaniu z niemal totalną kontrolą jaką zapewni pieniądz cyfrowy CBDC.
No i ciekawe który kraj jako pierwszy oficjalnie waży się zastosować w CBDC pewną cechę testowanego przez Chiny cyfrowego juana, czyli "datę przydatności pieniądza" - jak się takiego "pieniądza" nie wyda przed upłynięciem owego terminu, to ten sobie bierze i znika.


