bert04 napisał(a): Utożsamianie Rosji z Rusią jest podobnym błędem, jak utożsamianie Prus i Niemiec, przy wszystkich cechach wspólnych nie są to kategorie tożsame.Oczywiście. Dlatego jeśli na terenie obecnej Rosji powstaną jakieś formy demokratyczne, to raczej będą się odwoływać do tradycji Rusi, niż do Imperium Rosyjskiego/ZSRR/Federacji Rosyjskiej. Chodziło mi o to, że nie istnieje jakiś inherentny powód, dla którego takie formy na tym terenie nie mogą powstać.
Cytat:Problem jest inny. Różnica między osobą bogatą a biedną polega m.in. na tym, ile wydaje na wydatki konieczne.Ale mnie właśnie o to chodzi. Właśnie dlatego nie tylko „złotówka biednego jest więcej warta niż złotówka bogatego”, ale nawet „procent dochodu biednego jest więcej wart niż procent dochodu bogatego”. Bo dla biednego ten sam procent dochodu to kwestia życia/śmierci, zdrowia/choroby posiadania kompetencji/bycia bezrobotny. A dla bogatego może to być kwestia bardziej/mniej wypasionego auta.
Problem Rodicy polega na tym, że z jednej strony udaje, że „broni biednych”, a z drugiej — jest przeciwniczką jakiejkolwiek redystrybucji, mimo że państwa które poradziły sobie z biedą, poradziły sobie właśnie dzięki redystrybucji, a nie wdrażaniu randystyczno-korwinistycznych fantasmagorii.
Inna sprawa, że Rodica i tak prowadziła tę „dyskusję” tylko po to, by w pewnym momencie wkleić poza tematem hasło „nie wspierajcie Ukrainy, bo wielki i wszechpotężny Putin was ukarze”. Więc nie traktowałbym tych wypowiedzi serio.
