kmat napisał(a):Słyszałem plotki, że to lawendowy biskup. Ale może po prostu mu odjebało na starość. Ponoć to kiedyś był normalny gość.
Jam słyszał, kiedy Obirek i Nowak promowali swoją nową książkę "Gomora", że Petz jakieś kąpiele miał z Jędraszewskim gdzieś tam... O niczym to naturalnie nie musi świadczyć, ale...
To jego określenie 'tęczowa zaraza' może świadczyć o tym, że to po prostu ktoś nienawidzący siebie za to, kim jest... Ale to tylko przypuszczenia. Nic pewnego nie wiadomo.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

