Brainless napisał(a): Nie. NFZ z definicji odcina się od różnego rodzaju znachorów i kręgarzy. Masz rehabilitację ambulatoryjną (fizjoterapię), stacjonarną i uzdrowiskową.No właśnie mnie to zdziwiło. Lumber jak będzie miał pecha do tańczącego z kręgosłupami, może skończyć jako inwalida.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

