ErgoProxy napisał(a): A, dusza. Ale mnie dusza niewiele obchodzi, ja jestem duchem ucieleśnionym. Dusza to mnie akurat się wykręca w te i we wte. A co pan Onfray miał do powiedzenia o duchu?Hmm. Słyszałem o rozróżnieniu między duchem a duszą i serio chciałbym wiedzieć, czym w mitologii chrześcijańskiej te dwie rzeczy są. Ktoś mnie/nas oświeci?
Z tego, co mi wiadomo Onfray nie odróżnia ducha od duszy. Pisze o wrogości chrześcijaństwa wobec kobiet, seksu itd., ale o duchu nic nie wspomina.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".

