zefciu napisał(a): Musisz sobie krzysiekniepieklo odpowiedzieć na jedno zajebiście ważne pytanie. (I nie, nie jest ono związane z byciem królem sedesów lub jaraniem blantów.) Czy rzeczywiście interesuje Cię odpowiedź na pytanie „dlaczego przybywa ateistów”, czy też raczej chcesz przeforsować własną koncepcję religijną, która (jak Ci się wydaje) przekonałaby każdego do wiary.Pewnie Ciebie trochę zaskoczę ale właśnie naśladuję Jezusa. Przyszedł do swoich (żydów), no ale swoi Go odrzucili. Ja zacząłem mówić do katolików, bo myślałem, że im najłatwiej będzie mnie zrozumieć. Tamci też powinni najłatwiej zrozumieć Jezusa. Znali Pisma, a przecież Jezus się do tych pism odwoływał. Dlaczego katolicy mnie nie rozumieją, chociaż czarno na białym udowodniłem im, że Paweł z Tarsu jest kłamcą? No, zostali tak zatruci żmijowym jadem, że nie potrafią pojąć prostej logiki i bronią oczywistych kłamstw Pawła z Tarsu. Skoro Paweł z Tarsu w sposób oczywisty kłamie w najbardziej podstawowej sprawie, to od Boga nie może mówić. Bóg nie kłamie. No i Jezus wiedział, że żydzi mu nie uwierzą i posłał swoich uczniów aby głosili Ewangelię (swoją naukę) całemu światu. Skoro ateiści katolickie kłamstwa odrzucają, to może dla nich prosta logika będzie bardziej zrozumiała, jak dla tamtych.Ja doświadczyłem Boga i chcę się z wami tym podzielić. Wiem, że jak człowiek spotykał się ciągle z kłamstwami, to później jest mu trudno uwierzyć. No ale idą trudne czasy i chyba wszyscy to dostrzegają. Już dzisiaj prawdziwy przyjaciel jest na wagę złota. Dzisiaj telewizor jest dla ludzi bogiem. robią to, co telewizor powie. No i powoli wszyscy stają się niewolnikami telewizora. A telewizor straszy ludzi tak, że jeden się drugiego boi. W takich realiach coraz trudniej będzie każdemu przeżyć. Dużo łatwiej będzie nam przeżyć, jeśli będziemy mieli wokół siebie ludzi, którym będziemy mogli zaufać i się nawzajem wspierać.
W tym pierwszym przypadku dobrze trafiłeś — na tym forum jest paru ateistów, którzy są w stanie Ci powiedzieć, dlaczego są ateistami.
W drugim przypadku — możesz sobie darować. Naprawdę.
|
Dlaczego przybywa ateistów
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

