Hill napisał(a):Bo nie potrafią pisaćCzyli są niecywilizowane. A dlaczego są niecywilizowane? Dlaczego Jezus nie wcielił się np. w delfina, albo nie nauczał humbaków?
Ogólnie, stawiasz wóz przed koniem. Jeśli koniecznie chcesz łączyć Boga z ewolucją, to z takiego miksu wychodzi, że człowiek nie został jakoś specjalnie wybrany u założenia Wszechświata. Po prostu miał nieziemskiego farta, że tak sobie akuratnie wyewoluował, choć z drugiej strony, jakiś gatunek by się w końcu na tego farta załapał. (Pytanie też, czy rzeczywiście był to fart, skoro Jezus porównywał się do lekarza, co przychodzi do chorych.)
Hill napisał(a):Ale niektóre zwierzęta wykazują zachowania, które wskazywałayby, że są w tym jakieś oznaki świadomości, np. słonie mają coś w rodzaju naszej żałobyI, co zaskakujące, naukowcy także.
David Hawkins napisał(a):Ludzie, którzy żyją tylko trochę, tylko trochę umierają. Stan [Ulam] żył bardzo. Ci, którzy żyją intensywnie, mają wiele powiązań ze światem... Ich życie jest wplecione w materię świata, w sieć jego połączeń. Kiedy odchodzą, w sieci powstaje luka, rozdarcie w tkaninie. Ta luka, to rozdarcie pozostaje... a ten prosty fakt jest źródłem wszystkich naszych rozważań o nieśmiertelności.
