Dragula napisał(a): Mówię o tym dlatego, że ten wątek tak radośnie gna w stronę biologicznej ewolucji moralności (skoro wszystko wyewoluowało, to moralność ludzka pewnie też), a przecież może być tak, że my "z natury" moralności i moralnościowości (w sensie odruchowego postrzegania świata w tych kategoriach) za bardzo nie mamy albo mamy bardzo prymitywne, a pojęcia dobra i zła są tworami naszego intelektu, tak samo jak przecieź systemy moralne, do których chyba nikt nie ma zastrzeżeń.Są pewne wskazania ku temu, by przypisać przynajmniej część zachowań moralnych w ujęciu jako rozróżnienia dobra i zła. Przeprowadzono pewne doświadczenia (psycholog Paul Bloom) wskazujące na to, że 3-miesięczne niemowlaki bardziej preferują kontakt z osobami wykazującymi pozytywne zachowania niż tych negatywnych. Oczywiście problem polega na tym, że nie mamy danych dotyczących nowonarodzonych ale z drugiej strony, takie zachowania często są kulturowo uniwersalne (a także obserwowane u zwierząt), co może sugerować, że nie są to wyuczone postawy. W ogóle uniwersalność (dorośli, dzieci we wszystkich społeczeństwach) i siła niektórych emocji (jak chęć ukarania złego zachowania) jest jakimś argumentem w stronę ich ewolucyjnego pochodzenia a przynajmniej części z nich.
|
Czy istnieje ateistyczny system moralny?
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

