Litek napisał(a):Sofeicz napisał(a): Nie trywializuj. Typowe uciekanie przed problemem.
Jeżeli zastanowię się nad najbardziej skomplikowaym programem komputerowym, nigdy nie przychodzi mi do głowy myśl że jest to produkt ślepego przypadku. Dlaczego miałbym uważać że sumienie, wolna wola, umiłowanie piękna , sprawiedliwości i niezwyle skomplikowany kod DNA jest produktem przypadku?
Przed niczym nie uciekam, tylko racjonalnie myślę. Nikt do tej pory nie był w stanie udzielić konkretnej odpowiedzi.
Jest też tzw. sztuczna inteligencja, czyli programy, których się nie pisze, tylko trenuje, aby robiły to, co się im zleci. Np. program trenuje, aby przechodzić kolejne poziomy gry komputerowej. Robi ileś prób, cały czas coś modyfikując, aż w końcu udaje mu się przejść. To są mechanizmy, które są analogiczne od ewolucji. Chodzi o to, aby się dostosować do otoczenia i przetrwać.
Istnieją też programy do gier planszowych, np. go czy szachów, które działają na zasadzie sieci neuronowych, analogicznie jak dział mózg. Albo chatbot AI, o którym jest w wątku naukowym. Ich zasadniczych części nikt nie programuje.

