Rodica napisał(a): Czy to dlatego u psów są kundle? Nawet najbrzydszy i najpokraczniejszy wzbudza litość?We mnie litość raczej wzbudzają ledwo dyszące buldożki angielskie, niż zdrowe i wesołe kundelki. Kundle to tacy nie-Habsburgowie wśród psów.
InspektorGadżet napisał(a): Pewnie stąd że naczytal się różnych Srenetów i Sruchlandów i im uwierzył.Naprawdę nie trzeba czytać żadnych Srenetów, aby doświadczać tego, charakterystycznego dla współczesnego człowieka, problemu. Prawie cała filozofia po „śmierci Boga” się z tym mierzy.
