kmat napisał(a): Między Gatesem a dentystą z Pensylwanii jest większa przepaść niż między Januszem Radziwiłłem a kupcem korzennym z Wilna?Ciężko porównywać jabłka z gruszkami ale spróbujmy.
Ze znanych dochodów Radziwiłła z piastowanych urzędów wychodzi:
- z dzierżawy starostwa bystrzyckiego otrzymywał 7750 zł,
- ciwuństwo (rodzaj jednostki administracyjnej) retowskie płaciło kwarty 6328 zł, a hiberny 8524 zł,
- starostwo kamienieckie płaciło kwarty 7719, a hiberny 6000 zł,
- starostwo wilkijskie 3058 zł, a hiberny 980 zł.
Podatku płacił 17.000 zł.
Czyli na czysto zostawało mu 23.000 zł
Ale to nie wszystko - był przecież wielkim właścicielem ziemskim. posiadaczem licznych pałaców, folwarków. Jego latyfundia odpowiadały wielkością współczesnemu województwu.
Żeby to nie takie proste, to z racji swojej pozycji był jednocześnie zobowiązany do wystawienia w razie potrzeby regimentów wojskowych. Nie zawsze sam płacił - często dostawał na to kasę od króla.
Przyjmijmy, że razem do kupy kosił nawet 100.000 zł.
W tamtym czasie ludzie najmujący się do pracy zarabiali rocznie:
- nauczyciel domowy 8 zł 80 gr,
- pisarz rady miejskiej 8 zł 40 gr,
- a nocny strażnik 10 zł 50 gr.
Co do Gatesa, to W 2021 roku jego majątek wyceniono na 134 mld USD.
W porównaniu do roku poprzedniego, jego wartość wzrosła o 23 mld USD.
Z kolei średnia zarobków stomatologa w USA wynosi ok. 340 000 USD.
Czyli Gates zarabia ok. 67.650 razy więcej niż stomatolog.
Ale stomatolodzy, to grupa dobrze zarabiająca. Porównajmy więc to do zarobków nauczyciela w USA (bo mamy odpowiednik u Radziwiłła)- ok. 67,500 USD
Czyli Gates zarabia 338.235 razy więcej niż nauczyciel.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

