Osiris napisał(a): Ech, GPT-4 to w zasadzie nic lepszego niż sprytna (albo niesprytna, jak w przykładzie kmata) kompilacja wpisów Wikipedii.
No tak, a najnowszy Merc, to taki trochę ulepszony wóz drabiniasty.
Cytat:Nie wiem w jaki sposób kolejna wersja tego czegoś przeskoczy na poziom intelektu ludzkiego?
Zakładam się, że już wersja 1.0 przeskoczyła 80% obecnej populacji Homo S.
Co jakiś czas siadam sobie do konwersacji z botem i wciąż jestem pod wrażeniem pracy inżynierskiej jaka została tu wykonana.
Samo to, że prawidłowo buduje zdania w języku polskim, który ma dość skomplikowaną gramatykę i ortografię jest dla mnie ŁAŁ.
Nie mówiąc o udatnym symulowaniu rozumienia, co się do niego pisze.
Cały czas zastanawiam się, jak (i czy) ONO kumuluje wiedzę? Wymaga to przecież ciągłego przemeblowywania bazy leksykalnej i relacyjnej i jest narażone na makiaweliczne wirusowanie.
Jako TOTO nie popada w chaos i nie przepala sobie zwojów?
Parę ciekawych zdań prof. Meissnera
Cytat:Mustafa
Jest choćby Wozniak, który w Apple'u był od początku odpowiedzialny za technologię (Jobs szedł bardziej w biznes i marketing).
No co ty - Wożniak konstruował pierwsze archaiczne modele Apple ze sklejki w epoce Homebrew i od dawna tylko odcina kupony od tej sklejki, nie jest traktowany poważnie jako jakiś znaczący autorytet.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

