Przeczytałem sobie podstawy metrologiczne tego EJQI i sorry ale to jest typowe biurokraryczne wyobrażenie o idealnej pracy.
Najlepiej siedzieć za biurkiem 35 godzin w tygodniu w klimatyzowanym pomieszczeniu z dożywotnim kontraktem, zarabiać walizki pieniędzy, nie stresowac się za bardzo.
To baaaardzo unijne podejście.
A bogactwo narodów bierze się, jak wiadomo, z zasiłków i dotacji
Najlepiej siedzieć za biurkiem 35 godzin w tygodniu w klimatyzowanym pomieszczeniu z dożywotnim kontraktem, zarabiać walizki pieniędzy, nie stresowac się za bardzo.
To baaaardzo unijne podejście.
A bogactwo narodów bierze się, jak wiadomo, z zasiłków i dotacji
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

