Sory Dziadzie, ale taka argumentacja jest czymś w stylu "gwałciciel by nie zgwałcił gdyby ofiara nie prowokowała krótką spódniczką". A opozycja by nie wiwatowała Skibie życzącemu Kaczyńskiemu śmierci gdyby Kaczyński nie prowokował. Nie no, kurde ludzie to nie małpy w klatce które można drażnić kijem... po to ma się mózg żeby kontrolować swoje emocje i żądze. Ja też jak się wkurzam na pomysły polityków to nieraz pisałem, że bym ich defenestrował ale gdybym występował przed liczną publicznością to bym najpierw pomyślał dwa razy. Już Adamowicza zabito... w końcu pośród entuzjastów KO też się znajdzie jakiś świr który Kaczyńskiego ciachnie.
A tak btw jak defenestrować to wszystkich - rząd i opozycję. Ja tam cały czas pamiętam jak ręka w rękę przegłosowali sobie wspólnie kolosalne podwyżki. Dla mnie oni wszyscy to są przede wszystkim pasożyty i pijawki.
Dla mnie najgorsze w tym wszystkim że ludzie z obydwu obozów traktują Tuska i Kaczyńskiego jak jakichś swoich bogów-fuhrerów i dziwi mnie to że potrafią ich tak zajadle bronić/atakować.
A tak btw jak defenestrować to wszystkich - rząd i opozycję. Ja tam cały czas pamiętam jak ręka w rękę przegłosowali sobie wspólnie kolosalne podwyżki. Dla mnie oni wszyscy to są przede wszystkim pasożyty i pijawki.
zefciu napisał(a):lumberjack napisał(a): https://twitter.com/obserwujesobie/statu...7712239962No to akurat kontrargument — przykład leminga, który pojmuje politykę personalnie i wierzy, że śmierć Kaczyńskiego jakoś magicznie sprawi, że naród się zintegruje, a siła polityczna moherów magicznie zniknie.
Polaryzacja postępuje i to dosyć ostro moim zdaniem...
Dla mnie najgorsze w tym wszystkim że ludzie z obydwu obozów traktują Tuska i Kaczyńskiego jak jakichś swoich bogów-fuhrerów i dziwi mnie to że potrafią ich tak zajadle bronić/atakować.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać


