[zefciu]

Na tak postawione pytanie, to ja mogę odpowiedzieć.

Zostało już raz postawione dokładnie to samo.

Generalnie to w tych wyborach mieliśmy sytuację bezprecedensową, gdzie PiS i KO zarzucały sobie wzajemnie, że to oni chcą sprowadzać tysiące imigrantów.

Ale to PiS, a nie KO sprzedawał wizy bez weryfikacji. Więc kretyńska narracja o „jednym źle” nie pasuje.

PIS przywoływał Lampedusę i temat relokacji narzucanej przez UE

Oczywiście wygodnie zapominając, że żadnej relokacji Polakom się nie narzuca.

Zatem w kontekście tej sytuacji, gdzie nie ma poważnej debaty o polityce migracyjnej, tylko jakieś przerzucanie się hasełkami, myślę że warto aby była taka osoba jak Bosak, która zajmie się konkretami.

Aha. Dlaczego jednak z potencjalnych polityków, którzy mogą się zająć konkretami wybierasz tego najbardziej przypominającego PiS w szczuciu?

Wszyscy wyborcy. Widać po wynikach KO.

Możesz jakoś uzasadnić, jak wzrost o 2 punkty procentowe w stosunku do poprzednich wyborów świadczy o pamięci złotej rybki?

To już było w wyborach w 2014, gdzie Korwin zmobilizował elektorat na haśle "Unia Europejska musi zostać zniszczona" i KNP otrzymało ponad 7%. Jak widać nie udało się zniszczyć

No to co będzie teraz? Zakładając, że Konfa w ogóle wytrzyma w jakiejś formie przypominającej obecną.