Ayla Mustafa napisał(a):Gdyby opozyjniacy nie wciskali takich sloganów, to nie dostaliby tyle głosów, ile dostali. A inni może i na to nie zwracali uwagi, bo najważniejsze było odsunięcie PiSu od władzy, a to, czy jakieś podatki/składki miałyby być zwiększane czy zmniejszane, to już było dla nich drugorzędne.Hans Żydenstein napisał(a): https://twitter.com/Jupiter300571/status...4752279940Wystarczyło się wgłębić w program, zamiast płytko jechać po sloganach, by zaskoczonym nie być.
Dobrowolny ZUS, czyli wakacje od ZUSu XD
Ayla Mustafa napisał(a): Niech się Hans wgłębia, zamiast robić iks de.A czy wyborcy PSLu i 3Drogi się masowo wgłębiali, czy raczej kierowali się sloganami?
https://demagog.org.pl/wypowiedzi/dobrow...obietnicy/
No a to, że jakaś strona ma domenę pt. 'demagog' i różnego rodzaju fake newsy punktuje, nie oznacza, że jest nieomylna, ani nie oznacza, że własnej agendy nie prowadzi.
Z powyższego artykułu:
Postulat znalazł się również w programie wyborczym Polskiego Stronnictwa Ludowego. Partia opisywała go jako możliwość rezygnacji ze składek na pewien czas przez przedsiębiorców dotkniętych problemami finansowymi (s. 23–24).
(...)
To prawda, że Trzecia Droga obiecała „dobrowolny ZUS”, ale pod tym postulatem nie kryła się możliwość całkowitej i bezterminowej rezygnacji z opłacania składek. Potwierdzają to zarchiwizowane wersje programów wyborczych z września.
Dla "dociekliwych" państwa dziennikarzy śledczych wersje zarchiwizowane z września wystarczyły - dla nich nie było ważne, czy takie same, niezmienne postulaty, były głoszone w sierpniu, lipcu czy maju, tak jak rzekomo miały (według słów Kosiniaka-Kamysza).
zefciu napisał(a):Dobrowolny ZUS (prawdziwie dobrowolny), to nie jest coś, co będzie eksperymentem na skalę światową (przykłady, za PSLem, podałem niżej).Hans Żydenstein napisał(a): Można na to spojrzeć "tylko zasiłki". Ale budżety nie są planowane na dziesiątki lat w przód, tylko tu i teraz. Zatem brak takiego stałego kosztu kilkadziesiąt lat później byłby pozytywny dla budżetu.Naprawdę uważasz, że doprowadzenie do katastrofy humanitarnej za kilkadziesiąt lat to jest dobry pomysł, bo jest pozytywny dla budżetu tu i teraz?
Mam nadzieję (a nie jest ona bezzasadna), że ludzie są nie są tak nierozsądni i zdemoralizowani, żeby przez kilkadziesiąt lat nie pomyśleć o tym, jak sobie poradzić w przyszłym, starczym niedołęstwie. Rodzice masowo, milionami, za swoje pincetplusy nie stoczyli się w denaturatowy ciąg (bo za tę samą kasę kupisz więcej denaturatu niż czystej wódki), więc nie wiem, skąd ten pesymizm, że przedsiębiorcy będą tak krótkowzroczni i marzycielscy, że "jakoś to będzie".
No chyba że socjaliści i komuniści mają rację i ręczne sterowanie lepiej się sprawdzi? Że ZUS jest lepszy niż rozwiązania niepubliczne i przymusem trzeba nim uszczęśliwiać przedsiębiorców rozwiązaniami państwowymi?
Hans Żydenstein napisał(a): Ale Ty wiesz, że to krętackie wyjaśnienie jest zaprzeczeniem zdania "Dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców"?
Ayla Mustafa napisał(a): Ciężko, żeby w krótkim sloganie zawrzeć wszystkie szczegóły postulatu.Można też propagować hasła rozmyślnie wprowadzające w błąd, żeby więcej niezorientowanych i tych, którzy programów nie sprawdzają, zagłosowali na te właśnie slogany (tzn. na kandydatów komitetów partii, które te slogany wygłaszają).
Patrząc na to co WKK wygłaszał 4 lata temu:
https://www.youtube.com/watch?v=tdPc7RIw5Do
//od 18m30s do 20m50s
można zrozumieć (bez żadnych naciąganych egzegez), że:
- składki emerytalne opłacane będą wtedy, kiedy przedsiębiorca zdecyduje, że mu służą,
- ich zawieszenie nastąpi np. wtedy, kiedy ma trudniejszą sytuację (ale to tylko przykład, że to jest najczęstszy możliwy powód, a nie, że jest jedyny),
- urzędas nie będzie ci w papiery zaglądał, że jak już sytuacja ci się poprawiła, to teraz już masz obowiązek płacić, bo cię stać.
- przedsiębiorcy lepiej wiedzą, na co przeznaczać pieniądze i jeśli uznają, że zamiast ubezpieczenia emerytalnego wolą zainwestować w firmę i samemu wypracować sobie zysk na zabezpieczenie starości, to jest to ich prawo.
Koszt tej obietnicy został obliczony:
https://www.money.pl/emerytury/dobrowoln...7089a.html
Obliczenia nie polegały na uwzględnianiu przedsiębiorców w "trudnej sytuacji", ale po prostu na uwzględnieniu dobrowolności rozumianej jako dobrowolność - wprost.
Ayla Mustafa napisał(a): A skrinszot ukazuje program PSL-u, a nie Trzeciej Drogi. Mazurek pytał o postulat 3D. WKK opowiedział o postulacie 3D.WKK mówił, że zawsze tak to było rozumiane i zawsze tak to miało być rozumiane.
Skoro był taki projekt zgłoszony, to wypadałoby wskazać:
- projekt w tym kształcie, jaki teraz proponują PSLowcy i 3D, a jaki miała zamrozić marszałek Sejmu,
- ogłoszenia dla opinii publicznej, że ich projekt ustawy to zawiera i tak właśnie należy go rozumieć.
Proszę o pomoc w odkopaniu, czy są jeszcza jakieś inne źródła.
Znalazłem to:
Władysław Kosiniak-Kamysz zaapelował do partii rządzącej, by poparła to rozwiązanie. Jego zdaniem projekt ustawy powinien zostać rozpatrzony jeszcze w tym roku, po to, by pomóc tym osobom, które potrzebują wsparcia już w 2020 r. – To jest inwestycja, a nie wydatek państwa, bo w ten sposób utrzymane zostaną miejsca pracy, ulżymy przedsiębiorcom, którzy może rozwiną swoją działalność i zatrudnią nowe osoby. Ten ZUS jest dla wielu przeszkodą w rozwoju działalności i nie daje szansy na rozwiniecie skrzydeł – przekonywał.
Przykłady państw Unii Europejskiej wyraźnie wskazują, że dobrowolne składki społeczne pozytywnie wpływają na rozwój przedsiębiorczości. Przykładem mogą być np. Niemcy, gdzie obowiązkowe jest jedynie ubezpieczenie zdrowotne. We Francji wysokość składki jest proporcjonalna do uzyskiwanego przez przedsiębiorcę dochodu. W wielkiej Brytanii wysokość ryczałtu jest uzależniona od wysokości dochodów.
https://web.archive.org/web/202011250530...-w-sejmie/
Znalazłem ten projekt:
https://orka.sejm.gov.pl/Druki9ka.nsf/Pr...0-13-2019/$file/9-020-13-2019.pdf
Który w uzasadnieniu ma niemal identyczne słowa:
Przykłady państw Unii Europejskiej wyraźnie wskazuje, że dobrowolne składki społeczne pozytywnie wpływają na rozwój przedsiębiorczości. Należy wskazać na przykład Niemiec, gdzie występuje dobrowolne ubezpieczenie społeczne, natomiast ubezpieczenie zdrowotne jest obowiązkowe.
We Francji wysokość składki jest proporcjonalna do uzyskiwanego przez przedsiębiorcę dochodu. W wielkiej Brytanii wysokość ryczałtu jest uzależniona od wysokości dochodów, (...)
A przykład Niemiec to test ten sam przykład, który wykorzystują postulatorzy prawdziwie dobrowolnego ZUSu, więc to PSLowcy ponoszą odpowiedzialność, za taki odbiór ich komunikatów, a nie odbiorcy (jeśli prawdą jest, że zawsze rozumieli i przedstawiali to tak, jak dzisiaj):
Dobrowolna składka na ubezpieczenie społeczne przedsiębiorcy obowiązuje od lat w Niemczech. Tam sobie z tym problemem radzą.
https://www.rp.pl/opinie-ekonomiczne/art...siebiorcow
Tak opisały to media:
PSL wyszło z postulatem dobrowolnego ZUS w 2019 roku, na dwa miesiące przed wyborami parlamentarnymi. Podczas konwencji PSL-KP w Sandomierzu Kosiniak-Kamysz mówił, że miejsca pracy tworzą mikro, mali i średni przedsiębiorcy. Projekt ten został złożony w Sejmie 5 grudnia tego samego roku.
Projekt dotyczy likwidacji obowiązku opłaty składek na ubezpieczenie społeczne na rzecz wprowadzenia systemu dobrowolnych składek (składki na: ubezpieczenie emerytalne, rentowe, wypadkowe i chorobowe) przez przedsiębiorców. (PAP)
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Projekt...66445.html
Nie sądzę, że pani redaktor Edyta Roś, redaktorzy prowadzący z serwisu bankier.pl, ani żeby w PAP to były osoby nierozgarnięte, niedouczone lub o szczególnie złej woli wobec PSLowców.
Ayla Mustafa napisał(a): Choć faktycznie, 3D powinno jaśniej i częściej tłumaczyć, jak wygląda ten postulat, bo do publiki przebił się w wersji "zwulgaryzowanej".Nie - to nie jest żadna zwulgaryzowana wersja.
1) To jest wersja najbardziej prostego odczytu (choć sformułowanie 'wakacje od ZUSu' było mi znane od jakiegoś czasu i to już zugerowało aktualny przekaz partii, ale może nie na każdym wiecu pamiętano, żeby używać nowych haseł, a nie starych; może ktoś znajdzie nagrania ze starszych wieców, gdzie wygłaszali to właśnie w formie 'wakacji od ).
2) To jest slogan, który jest identyczny jak slogan środowisk, które od lat postulują wprowadzenie prawdziwie dobrowolnego ZUSu. Obywatelska Inicjatywa ustawodawcza wokół tego pomysłu działała od lat. Na początku tego roku marszałek Sejmu uruchomiła możliwość zbierania podpisów pod obywatelskim projektem. Do deadline'u w kwietniu tego roku 100 000 podpisów zebrać się nie udało, więc postanowiono spróbować z inicjatywą poselską składając projekt 31 maja 2023 roku :
https://orka.sejm.gov.pl/Druki9ka.nsf/Pr...1259-2023/$file/9-020-1259-2023.pdf
Chyba to jest to samo (w wersji krótszej):
https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dzien...h-21751001
Podpisali się pod nim:
- Jakub Kulesza
- Artur Dziambor
- Dobromir Sośnierz
- Grzegorz Braun,
- Michał Urbaniak,
- Paweł Kukiz,
- Jarosław Sachajko,
- Janusz Korwin Mikke,
- Paweł Szramka,
- Krzysztof Tuduj,
- Krzysztof Bosak,
- Krystian Kamiński,
- Magdalena Sroka,
- Stanisław Bukowiec,
- Iwona Michałek,
- Jaroslaw Gowin,
- Michał Wypij,
- Wojciech Maksymowicz,
- Stanisław Żuk.
Konferencja prasowa w związku z ogłoszeniem tego projektu:
https://www.youtube.com/watch?v=73AtLuU3jus
Paweł Kukiz, współpracujący do nie tak dawna z PSLem, wiele razy podkreślał, że gospodarczo jego serce jest bardziej po lewej stronie. Skoro teraz (w maju '23) podpisał się pod tak wolnościowym podejściem do składek, to czymś dziwnym byłoby, żeby kiedyś (w 2019 roku) jeszcze tego nie popierał? Skoro w 2023 roku startował z list PiS, to chyba jego podejście do świadczeń i balansu budżetowego powinno być bardziej pisowskie, solidarystyczne, lewicowe, a nie liberalne. Bardziej skłaniałbym się ku temu, że projekt PSLu z 2019, program PSLu do początku roku 2023 i projekt poselski Dziambora et co. były bardzo zbliżone i zawierały tak samo rozumiane znaczenie dobrowolności.
Więcej o projekcie:
https://www.prawo.pl/kadry/dobrowolny-zu...21510.html
https://strefabiznesu.pl/zus-dla-przedsi...3-17164691
PL2050 w kwietniu 2023 roku rozmyślała jeszcze na ten temat:
[Henning-Kloska] Posłanka zaznaczyła, że w ubiegłym roku 620 tys. polskich przedsiębiorców zawiesiło swoją działalność. - Powód, dla którego przedsiębiorcy wycofują się z prowadzonej przez siebie działalności to rachunek ekonomiczny. Nikt do swojej działalności nie chce dopłacać. Dzisiaj musimy pomyśleć, jak ulżyć w prowadzeniu działalności - mówiła.
https://www.money.pl/gospodarka/szymon-h...9008a.html
W kwietniu mieli 10 postulatów i musieli pomyśleć. W kwietniu '23 właśnie PSL połączyli się z PL2050.
8. czerwca '23 w Rzeszowie PSLowcy zaprezentowali program 'Uczciwa Polska':
https://radio.rzeszow.pl/16659/psl-propo...wolny-zus/
Tutaj całość:
https://www.facebook.com/watch/live/?ref...7993162889
Od 8m55s
(...) to proponujemy, jak również pobudzenie działalności gospodarczej wśród młodych.
To jest ważne i istotne. Bo PiS obiecywał, znosił podatki - ludzie się w tym wszystkim pogubili, prawdę mówiąc.
My proponujemy konkretne rozwiązanie:
jeżeli podejmujesz dodatkową pracę, dodatkowe zatrudnienie na własny rachunek, nie płacisz żadnych obciążeń.
Bo dzisiaj, co? ZUS dobija każdego, kto podejmuje pracę, zaczyna raczkować, mówiąc, szczerze w biznesie.
ZUS go dobije, i po roku czasu on nie ma szansy w dalszym ciągu prowadzić działalności gospodarczej.
Czy ktoś znalazł głosy, że redakcja Radia Rzeszów (lub innego medium) została oskarżona o złe odczytanie sensu tego punktu programowego?
Jest ślad, że 28 września 2023 roku mieli "już" 12 gwarancji:
https://polska2050.pl/trzecia-droga/12-g...iej-drogi/
z których gwarancja nr 2. mówi o oddechu od ZUS dla mikrofirm zagrożoncyh niewypłacalnością (o tym, czym jest mikro-, a czym mała firma, decyduje ustawa, a o tym, czy jeszcze jesteś niewypłacalny, czy już możesz - czytaj: musisz - płacić, zdecyduje zapewne urzędnik, bo inaczej byłby to de facto dobrowolny ZUS, jeśli przedsiębiorca sam miałby określać, kiedy ma problemy, a kiedy nie).
Najprawdopodobniej więc punkt ten jest zaczerpnięty od postulatów PSLu. Gdzie to znaleźć?
Na stronie głównej jest program:
VI. PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ
Dobrowolny ZUS dla przedsiębiorcy
Wysoki, stale rosnący ZUS jest często barierą dla podejmowania działalności
gospodarczej, dlatego wprowadzimy Dobrowolny ZUS dla Przedsiębiorców.
Samozatrudniony będzie mógł zdecydować, czy w trakcie problemów
finansowych w prowadzonej działalności chce opłacać ZUS, czy z tego
rezygnuje na pewien czas, ponosząc konsekwencje nieopłacania składki.
Proponowane rozwiązanie jest szansą, że więcej osób zdecyduje się
na prowadzenie działalności gospodarczej, co zwiększy wpływy do budżetu
z podatków, a także zwiększy ilość pieniędzy w systemie ochrony zdrowia.
Przede wszystkim zaś wprowadzenie takiej możliwości zapobiegnie
likwidowaniu działalności gospodarczej przez osoby, które nie mają wysokich
przychodów i nie wytrzymują płacenia składek na ZUS. Dotyczy to
w szczególności właścicieli małych sklepów, warzywniaków, kwiaciarni,
zakładów fryzjerskich, warsztatów, zakładów rzemieślniczych.
https://web.archive.org/web/202309200800...am-PSL.pdf
//str. 23-24
//najwcześniej w tej formie edytor ich bazy danych wprowadził to na początku października lub w końcu września (20.09.23 ??)
//plik jest dostępny jako obraz - nie można łatwo kopiować tekstu
Tylko że jeszcze 03.09.23 obowiązywał program w tej formie (pogrubieniem zaznaczyłem różnice):
VII. PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ
Dobrowolny ZUS dla przedsiębiorcy
Wysoki i stale rosnący ZUS jest często barierą dla podejmowania działalności gospodarczej. Dlatego
zaproponuje wprowadzenie Programu Dobrowolny ZUS dla Przedsiębiorców. Samozatrudniony
będzie mógł zdecydować, czy chce opłacać ZUS, czy z tego rezygnuje, ponosząc konsekwencje
nieopłacenia składki. Proponowane rozwiązanie jest szansą, że więcej osób zdecyduje się
na prowadzenie działalności gospodarczej, co zwiększy wpływy do budżetu z podatków, a także
zwiększy ilośćć pieniędzy w systemie ochrony zdrowia. Ponadto wprowadzenie takiej możliwości
zapobiegnie likwidowaniu działalności gospodarczej przez osoby, które nie mają wysokich
przychodów i nie wytrzymują płacenia składek na ZUS. Dotyczy to w szczególności właścicieli
małych sklepów, aptek, warzywniaków, kwiaciarni, zakładów fryzjerskich, warsztatów, zakładów
rzemieślniczych - w gestii osób je prowadzących należy pozostawić, czy chcą płacić cały ZUS,
czy jedynie składkę zdrowotną.
https://web.archive.org/web/202310181112...gram-1.pdf
//str. 21
//plik jest dostępny jako dokument - można łatwo kopiować tekst
Cel projektu widać nawet w drugim akapicie - w starej wersji, bez przymusu, miało to ułatwiać otwarcie działalności gospodarczej nowym oraz zapobiec likwidacjom (możliwość zawieszenia składki, jeśli płacą), a w nowej wersji, z możliwością czasowego zawieszenia składki, miało to być zachętą, bo przede wszystkim przedsiębiorcy bali się, że w przyszłości, kiedy będzie im gorzej szło, zawieszenie działalności nie spowoduje, że przymus składek będzie zawieszony.
Możliwe, że usunięcie aptekarzy z listy przykładowych zawodów było celowe, żeby nie włączyć ich w ten program odciążeniowy.
Moja zgadywanka jest więcej taka, że shift programowy nastąpił gdzieś po początku września '23.
No chyba, że ma Pan/Pani dowód, że wcześniej?
Hans Żydenstein napisał(a): To nie jest kwestia, że jeden postulat to postulat PSLu, a drugi to przepoczwarzony postulat PSL-u, który jest postulatem Trzeciej drogi. Bowiem sam PSL na swojej stronie internetowej zaprzecza sobie podając 2 wersje tego samego postulatu.Tak jak, myślę, wykazałem wyżej - nastąpiła zmiana programowa, a osoby merytoryczne i osoby informatycznie po prostu nie zadbały o to, żeby wszystko ujednolicić.
Już nie mówię o tym, że mówisz o czymś, że jest dobrowolne dla jakiejś grupy, a w kolejnym zdaniu temu zaprzeczasz.
W krycye biblijnej nazywa się to 'editiorial fatigue' (kiedy np. jeden z ewangelistów pisze o Herodzie Wielkim per 'król', a inny, opierając się także na innych danych, chce dokonać korekty i tytułuje Heroda, poprawnie, per 'tetrarcha', tylko że niektóre miejsca wymagające korekty mu umykają). M.in. to pomaga w wyznaczaniu najbardziej prawdopodobnego kierunku "kto od kogo" (tutaj: Łukasz od Mateusza) i rozwiązywania problemu synoptycznego.
Nie rozumiem tylko, dlaczego nie przyznać, że kiedyś był inny program, bardziej liberalny, wolnościowy, taki jak m.in. Konfederaci i Kukizowcy proponowali, a później się zreflektowali, "urealnili" to budżetowo i zmienili zdanie, a przez to i program? Przekonanie o własnej nieomylności było silniejsze? Chęć zbliżenia się do lewocentrum, do przyszłych koalicjantów? Rozsądek w bilansie finansów? Obawa, że jakiś ich punkt programu sprowadzał na Polaków katastrofę humanitarną? To jest powód, żeby się nie przyznać?
"Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna."
(Weatherby Swann)
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.
(Proverbs 18:17)
(Weatherby Swann)
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.
(Proverbs 18:17)

