lumberjack napisał(a): A może po prostu wszyscy ludzie są teraz biedniejsi i nie korzystają z tylu usług co kiedyś? Może Kapitan Państwo powinien zacząć się dostosowywać do sytuacji ludzi? Bo Kapitana Państwo nigdy nie interesowało czy mam cały czas zlecenia czy może nagle na tydzień przed zleceniem, które miało trwać 3 miesiące, klient nagle rezygnuje. Chuj tam ze mną, ZUS ma być zapłacony i chuj.
Dlatego może dobrym rozwiązaniem byłby tu ZUS płacony od osiąganych zysków zamiast stałej kwoty, którą tak czy siak trzeba płacić.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

