Iselin napisał(a): Akurat amerykańskie organizacje żydowskie domagały się jakiś czas temu odszkodowań za mienie bezspadkowe, to była dość głośna sprawa.No była głośna. Bo polscy antysemici ją nagłośnili. Ale co z tego, że ktoś się czegoś domaga?
Cytat:To, co robisz, jest dokładnie tym, co mnie kiedyś zniechęciło do "poprawnych politycznie" środowisk. Manipulacje mające na celu przyklejenie adwersarzom jakiejś łatki, że rzekomo chce wszystkich eksterminować.Sorry, ale jeśli ktoś udaje, że dostrzega w jakiejś grupie problem, który nie istnieje, to jak mam wierzyć w jego dobre intencje? To nie jest tak, że „przyklejanie łatki” i „branie wszystkiego co adwersarz mówi za dobrą monetę” to są jedyne dostępne postawy. Można też zastanowić się sceptycznie nad tym, do czego ktoś dąży, do jakich sentymentów się odwołuje i co by robił, gdyby dorwał się do władzy.
