Już mi się znudziła ta dyskusja, bo w kółko polega na obalaniu chochołów. W dodatku zefciu straszy mnie w prywatnej wiadomości, że jak raz jeszcze wrzucę obrazek ze stwierdzeniem swojego zwycięstwa, to dostanę ostrzeżenie. Odbiera mi to chęć dalszej rozmowy z nim.
Zagłosowałem na jedyne ugrupowanie, które wyraża obawę przed niekontrolowaną imigracją, licząc że będą podnosić ten temat w sejmie nowej kadencji i wpłynie to na cały dyskurs polityczny. Tutaj zefciu odpowiedział, że losowy polityk z opozycji będzie o wiele lepszym wyborem niż Bosak, żeby się zająć polityką migracyjną. A ja uważam, że losowego polityka "demokratycznej opozycji" w ogóle nie obchodzi stan naszej polityki migracyjnej i jej długofalowe skutki.
Korwin, który gada głupoty, nie wszedł do parlamentu. Tymczasem z "opozycji demokratycznej" do parlamentu weszły np. takie osoby jak matkobijca czy lekarz łapówkarz, który prawdopodobnie znowu zostanie marszałkiem senatu i chroni go immunitet.
Zagłosowałem na jedyne ugrupowanie, które wyraża obawę przed niekontrolowaną imigracją, licząc że będą podnosić ten temat w sejmie nowej kadencji i wpłynie to na cały dyskurs polityczny. Tutaj zefciu odpowiedział, że losowy polityk z opozycji będzie o wiele lepszym wyborem niż Bosak, żeby się zająć polityką migracyjną. A ja uważam, że losowego polityka "demokratycznej opozycji" w ogóle nie obchodzi stan naszej polityki migracyjnej i jej długofalowe skutki.
Korwin, który gada głupoty, nie wszedł do parlamentu. Tymczasem z "opozycji demokratycznej" do parlamentu weszły np. takie osoby jak matkobijca czy lekarz łapówkarz, który prawdopodobnie znowu zostanie marszałkiem senatu i chroni go immunitet.

