[Nonkonformista]

Tylko, że jeżeli obecnie prawo stanowi, że osoby za granicą mogą głosować - to po prostu mogą głosować i tyle. A wszelkie utrudnianie im tego, bo głosują inaczej niż władza by chciała jest praktyką uderzającą w uczciwość procesu wyborczego.

Utrudnianie im tego, że głosują niż władza chciała jest faktycznie bez sensu. Ale prawo, że osoby będące za granicą mogą głosować należałoby w takim razie zmienić.